Co daje morsowanie?

Dlaczego my, morsy, to robimy? Dlaczego rozbieramy się i wchodzimy do wody o temperaturze, w której większość ludzi odmawia umycia rąk? Dlaczego robimy to z uśmiechem na ustach, jak małe dzieci, gdy temperatura na zewnątrz sprawia, że ludzie ubierają się na cebulę?

Dlaczego Morsowanie jest takie super?

Bo wpływa na zdrowie – zarówno FIZYCZNE

  • zahartowanie ciała,
  • zwiększenie odporności organizmu na infekcje,
  • poprawa wydolności układu sercowo-naczyniowego,
  • lepsze ukrwienie skóry,
  • lepszy metabolizm,
  • redukcja cellulitu u kobiet.

jak i PSYCHICZNE:
Morsowanie ma ogromny wpływ na stan ducha i umysłu. Dlatego morsy to ludzie uśmiechnięci i otwarci na spędzanie wolnego czasu na świeżym powietrzu. Duża liczba morsów wywodzi się ze środowiska osób aktywnych fizycznie. W jakiś magiczny sposób się one łączą.

Jak to się dzieje?

Kontakt rozgrzanego ciała z lodowatą wodą prowadzi do blokowania naczyń krwionośnych w bezpośrednim sąsiedztwie skóry, co zapobiega tym samym wymianie zimnej krwi z ciepłą w Waszym ciele. Następuje również blokada receptorów temperatury, przez co, czasem wolniej, czasem szybciej, ale następuje chwilowy brak wrażliwości skóry na różnicę temperatur. Skóra się uelastycznia, tętno zwiększa, a oddech przyspiesza na początku, by z czasem się ustabilizować. Gdy zaczniecie odczuwać „szpilki” na zanurzonych partiach ciała, to nie przejmujcie się – wszystko jest normalne. Rozgrzany organizm wskutek kontaktu z zimną wodą doznaje wstrząsu i, by zapobiec wyziębieniu, rzuca do walki wszystkie siły. Zwiększa produkcję ciepła, alarmuje i uruchamia tryb awaryjny systemu odpornościowego.

NAMOWIŁEM CIĘ?:)
Dołącz do nas – morsowanie w każdą sobotę